Natura wie lepiej, czyli dlaczego niektóre włosy się kręcą

Z biologicznego punktu widzenia, to po prostu nitkowaty i zrogowaciały twór naskórka, który występuje tylko i wyłącznie u ssaków. Dla większości kobiet to swoistego rodzaju kreacja. Włosy, to często znak rozpoznawczy i sposób wyrażania własnej osobowości. O tym czy są kręcone, falowane, proste, blond, brązowe czy rude, decyduje sama natura.
W dzisiejszych czasach, coraz trudniej spotkać kobietę, która zachowała swój naturalny kolor włosów. Co więcej, zmieniamy nie tylko barwę, ale i kształt włosów. Tymczasem obie cechy zapisane są w naszym kodzie DNA i na dłuższą metę trudno zatrzymać efekty metamorfozy.
Kwestia prostych, kręconych czy też falowanych włosów, wynika przede wszystkim ze specyficznej budowy włosa. Łatwo można się zatem domyślać, że proste włosy trudno na dłuższy czas zamienić w burzę loków, a kręconym włosom „nakazać” być doskonale prostymi. Dlaczego? Nawet najlepszej jakości urządzenia i zabiegi fryzjerskie, nie są w stanie całkowicie zmienić naturalnej struktury włosa, a to właśnie od niej zależy kształt całej fryzury.
Mikroskopowe badania struktury pojedynczego włosa, pozwalają jednoznacznie wskazać różnice, które sprawiają, że jedne włosy są proste, inne delikatnie pofalowane, a jeszcze inne – mocno poskręcane niczym sprężynki. Włosy ludzi o prostych, często wręcz „drutowatych” i sztywnych włosach, w przekroju poprzecznym są okrągłe, natomiast kręcone obserwowane w dużym powiększeniu, wyraźnie mają spłaszczony – eliptyczny kształt. Im większy jest skręt, tym przekrój poprzeczny jest bardziej płaski, a krawędzie zaczynają się delikatnie zawijać, aż do postaci rogalika.
Oczywiście poddając włosy regularnym zabiegom, np. prostowania czy trwałej ondulacji, można nieco zmienić ich kształt czy wpłynąć na sposób ich układania. Jednak zmiany te nigdy nie będą trwałe i w żaden sposób nie można „zmusić” włosa do zachowania nadanego mu mechanicznie kształtu.

PODZIEL SIĘ: